Koniki polskie należą do koni prymitywnych, jednak nie powinno to uśpić czujności właściciela przedstawiciela tej rasy – są to konie o wyjątkowej inteligencji, a co za tym idzie praca z nimi potrafi być bardzo ciężka. Łatwo je rozpoznać po średnim wzroście i myszatej maści. Koniki polskie dobrze wykorzystująca paszę objętościową. Już od późnej wiosny możemy zauważyć, że zaczynają powoli obrastać tłuszczem, który spalają zimą w celu ogrzania organizmu.
Niepracujące koniki polskie nie potrzebują dodatkowego zadawania paszy treściwej lub potrzebują jej w niewielkich ilościach w celu uzupełnienia zapotrzebowania na mikro- i makroelementów, które nie w każdym regionie jest w stanie pokryć dobre pastwisko i skarmianie siana. Ilość paszy treściwej należy określić na podstawie ilości pracy, kondycji, zdrowia oraz z uwzględnieniem metabolizmu typowego dla rasy. Niektórym konikom polskim podaje się paszę, żeby nie stresowały się, kiedy reszta koni dostaje posiłek treściwy – wtedy wystarczy wybrać dowolną sieczkę bez melasy np. z ziołami lub owocami; koń nie będzie się denerwować, a zaserwowany posiłek będzie niskokaloryczny i niskocukrowy.
W diecie koników polskich (szczególnie tych, które nie pracują lub pracują w stopniu lekkim) należy stanowczo wykluczyć lub mocno ograniczyć owies. Bardzo ważny jest staranny dobór pasz, które muszą zawierać możliwie mało cukrów i skrobi, a dużo włókna. Warto dokładnie wczytać się w skład paszy i unikać wysokokalorycznych składników. Bardzo dobrze sprawdzą się pasze oparte na granulowanym sianie i sieczce (np. bezowsowe Tinker Musli).
Oczywiście koniki polskie wykorzystywane są nie tylko w rekreacji czy hipoterapii, ale zdarzają się również ciężej pracujące w amatorskim sporcie. Pasza dla nich musi zawierać więcej energii. Dobrym wyborem będzie Colic Musli w połączeniu z sieczką z lucerny – jeżeli jednak nadal widzisz u swojego konia braki energii i chciałbyś, żeby był żywszy postaw na dodatek oleju lnianego, który podniesie energetyczność dawki.